Trasa na Bagon (łatwa).
Trasę rozpoczniemy od ulicy Piłsudskiego dokładnie od tzw. św. sosny. Nazwa ta określa drzewo mające ponad 200 lat. Dlaczego jest święta? W 1905 roku car wydał „ukaz o tolerancji” po stu latach prześladowań innowierców, w tym Kościoła katolickiego. Jedna z supraślanek, z wdzięczności za tę „łaskę”, w dniu obchodzonego po raz pierwszy publicznie święta Bożego Ciała zawiesiła na sośnie obrazek Matki Bożej Częstochowskiej. W 2009 roku sosna padła pod wpływem wiatru.
Kierujemy się na południe wąską drogą na Majówkę. Po niespełna dwustu metrach skręcamy w prawo, w głąb ponad stuletniego lasu, wkraczając w alejkę spacerową, przy której znajduję się Plac Zabaw oraz liczne ławki umożliwiające odpoczynek. Na końcu alei czeka nas zakręt w lewo. Zauważamy tu mały grobowiec, w którym znajdują się szczątki ludzkie pochodzące z okresu wojen napoleońskich. Dalsza droga prowadzi nas przez malowniczy las do momentu, w którym docieramy do poprzecznej gruntówki przy której po raz kolejny skręcamy w lewo, kierując się ponownie na jezdnie łączącą Supraśl z Majówką. Przed wkroczeniem na szosę, możemy, kierując się w lewo, trafić na niezwykle egzotyczny teren – bór bagienny. Jest to siedlisko borowe, charakterystyczne dla bezodpływowych niecek. Znajdziemy tu przede wszystkim sosny z niewielką domieszką świerka i brzozy. Udział tego typu siedliska w Polsce stanowi 1% ogółu siedlisk leśnych, dlatego warto choć na chwilę znaleźć się w tym urokliwym miejscu.
Droga powrotna jest niezwykle prosta – do miejsca, od którego rozpoczynaliśmy wycieczkę zaprowadzi nas szosa, którą musimy zmierzać w kierunku północnym.